SJSI

RSS
Dane kontaktowe:
e-mail: kontakt@sjsi.org

EUROSTAR – RELACJA OD WROTQA

WSTECZ

EuroSTAR to konferencja, której specjalnie chyba przedstawiać nie trzeba. Wydarzenie z ponad 25-letnią tradycją na stałe zagościło w kalendarzach europejskich (i nie tylko!) pasjonatów testowania. Tegoroczna edycja, już na etapie przygotowań z perspektywy WrotQA zapowiadała się ciekawie pod wieloma względami:

  • po pierwsze wśród prelegentów znalazła się aż czwórka naszych rodaków: Emilia Lendzion-Barszcz, Adam Matłacz, Jarosław Hryszko oraz niezastąpiona Marta Firlej.
  • po drugie konferencja miała się odbyć w bliskiej odległości od Wrocławia: Praga to zaledwie 3 godziny jazdy samochodem i wygodne połączenie m.in autobusowe czy kolejowe. 
  • po trzecie szefem rady programowej była Isabel Evans, która nie tak dawno gościła w naszym mieście na zaproszenie organizatorów naszej ulubionej konferencji, czyli test:fest

Na wszelkie sposoby staraliśmy się więc, aby wśród delegatów pojawił się chociaż jeden reprezentant wrotkowej ekipy. Nie mogliśmy więc przegapić tradycyjnie już organizowanego konkursu, czyli EuroSTAR TeamStar. W skrócie polega on na tym, aby zorganizować spotkanie lokalnej społeczności testerskiej pod egidą EuroSTAR – zgłaszając swój udział dostaje się od organizatorów mnóstwo przeróżnych gadżetów, związanych z konferencją; trzeba też przygotować blog posta oraz udokumentować wszystko zdjęciami i krótkim video. Tak też zrobiliśmy i z nadzieją oczekiwaliśmy na wyniki konkursu – stawaliśmy w szranki z naprawdę wielkimi graczami, jak np. . Tym bardziej ucieszył nas fakt, że zostaliśmy ogłoszeni zwycięzcami, co oznaczało, że 4 osoby z ekipy mają szansę uczestniczyć w konferencji! Wygraliśmy 2.5-dniowe wejściówki na EuroSTAR!!! Z pomocą przyszło również SJSI, dzięki któremu opłaciliśmy przejazd i zakwaterowanie – pozostało spakować bagaże i ruszyć na podbój Pragi! 

Nasze bilety pozwalały pojawić się na konferencji we wtorek, po porannym bloku warsztatowym. Każde z nas miało swoje, nieco odmienne plany, tak aby maksymalnie wykorzystać wyjazd -> wieczorami i w drodze powrotnej mogliśmy wymienić spostrzeżenia. Oficjalne otwarcie przypadło w udziale szefowej komitetu organizacyjnego, czyli niezawodnej Isabel Evans, która podała garść statystyk i opowiedziała szerzej o motywie przewodnim. Następnie na scenie pojawił się Keynote, który niespecjalnie nas przekonał, liczyliśmy jednak, że pierwsze koty za płoty. W dalszej części dnia do wyboru były aż cztery ścieżki tematyczne, skupione wokół Narzędzi, Podejść/metod, Zespołów czy też Zarządzania zmianą i wzrostem. Jak zawsze na EuroSTAR działo się też niezwykle dużo w strefie Huddle, począwszy od Test Clinic, przez SoapBox a na stanowiskach sponsorów skończywszy. Z tymi ostatnimi wiązał się konkurs – welcome pack zawierał bowiem “paszport”, który wypełnić można było pieczątkami z każdego ze stanowisk. Spośród wszystkich osób, którym udało się go zapełnić losowano wejściówkę na przyszłoroczną edycję – jak się później okazało nagroda przypadła w udziale naszej dobrej znajomej: Żanecie Nawrot! Gratulujemy! Polacy królowali zresztą na tej konferencji – było nas łącznie ponad 30 osób, a fotka, którą zgłosiliśmy w konkursie w konferencyjnej apce nieomal dostała najwięcej “lajków” – zajęliśmy drugie miejsce! EuroSTAR zawsze towarzyszą wieczorne imprezy, nie inaczej było tym razem. Tutaj również udaliśmy się w różne miejsca:  większość ekipy obecna była na TestersParty, gdzie piwkowaliśmy ze znanymi i lubianymi, Łukasz natomiast pływał łodzią w ramach Community Dinner :). Uf – dzień pełen wrażeń! 

W środę ścieżki tematyczne nieco się zmieniły, tym razem do wyboru mieliśmy Engineering, Change & Growth, Measuring & Delivering Value, Skills & Knowledge. Równolegle odbyło się też kilka warsztatów. Dla każdego coś miłego! W tym dniu wspieraliśmy też naszych rodaków na scenie: Adama Matłacza oraz Emilię Lendzion-Barszcz. Środę zwieńczyła bardzo ciekawa prezentacja dotycząca tego jak wygląda zapewnienie jakości w koncernach lotniczych, konkretnie u Boeinga. Niestety prelegent nie mógł opowiedzieć więcej o przyczynach niedawnych katastrof maxów… Wieczorem odbyła się uroczysta gala podsumowująca niejako konferencję, na której wyróżniono najlepsze wystąpienia oraz nagrodzono aktywnych członków społeczności testerskiej – tutaj również warto wspomnieć, że jedną ze statuetek zgarnął nie kto inny jak… Żaneta Nawrot :). Miejcie oko na koleżankę bo naprawdę rządzi w końcówce tego roku i siłą rozpędu pewnie z przytupem wejdzie w kolejny ;). 

Czwartek to powolne wygaszanie konferencji, jednak wciąż sporo ciekawostek do usłyszenia i zobaczenia. Ponownie wspieraliśmy naszych rodaków na scenie, tym razem Martę Firlej oraz Jarka Hryszko. Ciekawostką był też fakt, że w środę zaproszono wszystkich uczestników konferencji (!) do zgłaszania, krótkich, czterominutowych wystąpień w ramach tak zwanego “lightning strikes” w w ramach zadanej przez organizatorów tematyki – było nią Diversity. We wtorek mieliśmy okazję obejrzeć jak wyglądają takiego rodzaju wystąpienia w wykonaniu profesjonalistów, tym razem szansę miał każdy z publiczności! Był to bardzo ciekawy eksperyment – niektóre z osób pierwszy raz miały okazję zaprezentować się tak wielkiej publiczności, a mimo wszystko wszyscy świetnie poradzili sobie z tremą i poruszyli bardzo ciekawe tematy. Wielkie brawa za odwagę. My też się zgłaszaliśmy, ale niestety nie uznano naszej propozycji za wystarczająco interesującą :(. Po lunchu odbyły się powtórki dwóch najwyżej ocenionych przez delegatów wystąpień – to również znakomity pomysł, gdyż część osób nie miała okazji ich wcześniej obejrzeć, wybierając inne prezentacje w tym samym czasie. 

Cały wyjazd oceniamy jako bardzo udany z wielu powodów:

  • była okazja zobaczyć jak to się robi na zachodzie i wcale nie odstajemy jakoś mocno pod kątem organizacji konferencji w Polsce
  • niesamowitą dumą napawa fakt, że aż czwórka naszych rodaków zaprezentowała się na scenie EuroSTAR: największej i najstarszej konferencji testerskiej na kontynencie!
  • nie musimy chyba wspominać jak istotny jest team bonding, którego podczas tego wyjazdu nie brakowało 😉 
  • tematycznie bywało różnie, ale sporo przemyśleń przywozimy jednak do swoich organizacji i będziemy próbowali wykorzystać kilka pomysłów w praktyce

Dziękujemy jeszcze raz SJSI za wsparcie naszego wyjazdu :).